Ukraińca z przydomkiem 'człowiek-drzewo' wydalono z Rzymu.


W Rzymie podjęto decyzję o wydaleniu Ukraińca Iwana Haidyczuka, znanego jako 'człowiek-drzewo'. Mężczyzna, który chodził w podartym i brudnym ubraniu oraz zdobił się gałęziami, został zakazany, aby próbować w Rzymie z powodu skarg lokalnych mieszkańców. Jeśli złamie tę decyzję, grozi mu więzienie.
Haidyczuk wielokrotnie okazywał agresywne zachowanie. W czerwcu groził kobiecie z dzieckiem, a latem dokonywał wandalizmów i atakował kobiety w barach. Całe to zachowanie stało się poważnym zagrożeniem dla mieszkańców Baldwina.
We wrześniu Iwan znowu spowodował incydent, uderzając w auto i atakując policjantów kawałkiem szkła. To zmusiło władze do podjęcia radykalnych działań. Zakazano mu odwiedzania Rzymu, a za naruszenie tego zakazu może trafić za kraty.
W Villach, Austrii, mężczyzna z nożem zaatakował ludzi, krzycząc 'Allah Akbar'. Zabił 14-letniego chłopca i zranił jeszcze cztery osoby.
W Monachium, Niemcy, afgański uchodźca wjechał samochodem w kilka dziesiątek ludzi. W wyniku tego co najmniej 30 osób zostało rannych.
We Francji, 23-letni student zabił małą dziewczynkę po tym, jak przegrał w grze Fortnite. Chłopak, zakochany w grze, spotkał dziewczynkę na ulicy i z nożem w ręku wyrzucił ją do lasu. Podczas ataku dziewczynka krzyknęła i odniosła śmiertelne obrażenia.
Czytaj także
- Wielkanocna msza w Watykanie rozpoczęła się bez Papieża Franciszka
- Wideorejestratory w czasie wojny: kierowcy ostrzegają przed ukrytym niebezpieczeństwem
- Jak nazywać prezydentkę Mołdawii. Lingwistka wyjaśniła, jak poprawnie pisać: „Maja” czy „Majka”
- Prezydent złożył życzenia Ukraińcom z okazji Wielkanocy
- Zmarła w szpitalu w 45. urodziny i zmarła miesiąc później. Przypomnijmy Allę Jaczuk
- Rosja kontynuuje szturm i ostrzał pozycji Sił Zbrojnych Ukrainy. Prezydent wysłuchał raportu Syrskiego