Syrski powiedział o rekordowych stratach okupantów w Doniecku.


Federacja Rosyjska traci ludzi w obwodzie Donieckim
Zgodnie z informacjami dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandra Syrskiego, Federacja Rosyjska nieustannie atakuje w obwodzie Donieckim i ponosi poważne straty. W ciągu ostatniego tygodnia wróg stracił około 1,7 tysiąca osób, a w sumie w tym roku już 427 tysięcy. Większość strat to rezultat heroicznych działań ukraińskich żołnierzy.
Zgodnie z słowami Syrskiego, razem z dowódcami omawiał kroki, które zwiększą skuteczność walki z wrogiem, zapewnią stabilne utrzymanie linii obrony i wzmocnienie pozycji, a także nieprzerwane dostawy amunicji i dronów. Szczególna uwaga zostanie poświęcona oddziałom medycznym i organizacji ewakuacji rannych żołnierzy.
Dowódca naczelny podkreślił, że celem jest maksymalne zniszczenie wroga i jego rezerw. Ukraińska armia będzie kontynuować walkę nieprzerwanie.
Tymczasem rosyjska armia okupacyjna zbliża się do trasy między Pokrowskiem a Dnieprem, która ma duże znaczenie dla zapewnienia sił obrony oraz misji humanitarnych na Donbasie. Radny miejskiej rady w Drużkivce Mykoła Dowbnia zauważa, że sytuacja na froncie staje się coraz bardziej skomplikowana. Okupanci próbują obchodzić Drużkivkę, Kramatorsk i Słowiańsk. Dowbnia zauważa, że trasa ma duże zdolności przepustowe, a wielu mieszkańców wciąż pozostaje w tych miastach.
Były dowódca połączonych sił Sił Zbrojnych Ukrainy generał Serhij Naiew podzielił się, że Rosja może prowadzić pełnoskalową wojnę z Ukrainą przez kolejne osiem-dziesięć lat, biorąc pod uwagę mobilizacyjny potencjał agresora.
Czytaj także
- Na Donbasie dron Rosji trafił w samochód z pomocą humanitarną
- Nie dla wszystkich wystarczy - na plażach Odessy brakuje schronów
- W obwodzie Donieckim zamordowano sportowca Karpaczowa – szczegóły śledztwa
- Rosjanie zaatakowali Charków rakietą — jest ranny
- Rosja zaatakowała na Wołyniu - jedna osoba zginęła
- W Kijowie rozbito Bentleya za 400 000 dolarów dzień po zakupie