Rosja przekazuje Ukrainie ciała... swoich żołnierzy. Pomocnik Putina zareagował.


Władimir Miediński, asystent prezydenta Rosji, oskarżył Ukrainę w związku z wymianą ciał poległych rosyjskich żołnierzy. Porównał tę sytuację do metod nazistowskiej propagandy, w szczególności do incydentów podczas tragedii katyńskiej. Miediński stwierdził, że Ukraina stara się fałszować wymiany ciał i manipulować opinią publiczną.
W swoim ostatnim oświadczeniu Władimir Miediński wskazał na historyczną paralelę z wydarzeniami z 1940 roku, kiedy to nazistowskie służby specjalne, według niego, zainscenizowały zbrodnię w Katyniu, aby zdyskredytować Związek Radziecki. 'Wydobyć zwłoki z dokumentami świeżymi, z gazetą z datą potwierdzającą dzień egzekucji. Praktycznie nie zbutwiałe przez te lata', podkreślił Miediński
W ten sposób reakcja Władimira Miedińskiego na wymianę ciał poległych rosyjskich żołnierzy była oskarżająca i wskazywała na jego podejrzenia co do działań Ukrainy w tej sytuacji.
Czytaj także
- Niemcy zaktualizują "wojskowy park pojazdów" na 25 miliardów euro
- Wymiana jeńców, rozmowa Zełenskiego z Trumpem. Najważniejsze wydarzenia z 4 lipca
- Zeleński odebrał obywatelstwo Onufremu. Prawnicy wyjaśnili, jakie będą konsekwencje dla metropolity
- W Niemczech przewrócił się autobus, wśród pasażerów – Ukraińcy
- Ukraińskie śmigłowce zgłaszają atak. Do prezydenta zwrócił się zespół firmy, weterani i rodziny poległych żołnierzy
- Wypoczynek w górach 2025: sześć pomysłów na urlop w Karpatach