Megapolisy w USA stopniowo idą pod wodę: dane naukowców zdumiewają.

Megapolisy w USA stopniowo idą pod wodę: dane naukowców zdumiewają
Megapolisy w USA stopniowo idą pod wodę: dane naukowców zdumiewają

Miasta w USA opadają pod wodę

Według wyników nowego badania opublikowanego w czasopiśmie Nature Cities, 28 największych miast w USA, w tym Nowy Jork, Chicago, Dallas i Denver, opadają pod wodę z różną prędkością. W szczególności proces ten może wynosić od dwóch do dziesięciu milimetrów rocznie. O tym informuje Głównie.

Grupa badaczy z Politechniki Wirginii opracowała mapy opadania ziemi w miastach Stanów Zjednoczonych, wykorzystując dane z pomiarów satelitarnych. Wyniki pokazały, że w każdym z 28 miast opada co najmniej 20% powierzchni miasta.

«Nawet nieznaczne obniżenie poziomu ziemi z czasem może poważnie naruszyć strukturalną integralność budynków, dróg, mostów i kolei», – zauważyli badacze.

Tejas ma najwyższe tempo opadania miast. Na przykład około 40% powierzchni Houston opada o ponad pięć milimetrów rocznie, a 12% powierzchni miasta opada o 10 milimetrów rocznie. Według badań większość tych problemów jest spowodowana wydobywaniem wód gruntowych przez działalność ludzką. A po odbudowie miast problem ten może się nasilić.

Wspomniano, że Wenecja w ciągu ostatnich stuleci opadła o 25 centymetrów, a poziom morza wzrósł o 30 cm. Włochy opracowały również plan, który ma uratować miasto przed tymi problemami.

Analiza

Badanie tempa opadania miast pod wodę jest ważną informacją dla lokalnych władz, które mogą ją wykorzystać do planowania przyszłego rozwoju i ochrony infrastruktury przed negatywnymi skutkami. Wzrost poziomu morza i globalne zmiany klimatu mogą jeszcze bardziej pogłębić ten problem, dlatego terminowe działania są niezwykle ważne dla zachowania integralności miast i ich mieszkańców.


Czytaj także

Reklama