Gruzińskie wojny z rosyjskimi turystami.


Już od kilku dni w Tbilisi trwają protesty z powodu rosyjskich turystów. Aktywiści twierdzą, że Rosjanie nie są ich gośćmi, a wrogami. Protesty odbywają się w pobliżu lotnisk, a także niewielka liczba aktywistów wyszła pod budynek parlamentu w Batumi.
Znajdź pracę za granicą na stronie
Gruzińczycy domagają się, aby władza wysłuchała ich. Nie chcą widzieć Rosjan u siebie, którzy niedawno zabijali Gruzinów pod pozorem ich ratowania.
Dziś o godzinie 7 rano do Batumi przypłynęło rosyjskie statki. Gruzińska policja, na polecenie rosyjskiego rządu, zrobiła wszystko, aby zapewnić komfort okupantom. W Batumi, na polecenie rosyjskiego rządu, zatrzymano do 10 uczestników pokojowego protestu. Solidarność z obrońcami honoru ojczyzny! Wspieraj Batumi!
Gruzińczycy nie zamierzają przestawać, dopóki władza ich nie wysłucha.
Czytaj także
- Wizz Air zamyka loty w jednym z popularnych krajów turystycznych
- Ukrzaliznica dodała jeszcze jeden pociąg z stolicy - dokąd będzie zmierzać
- Jeden z europejskich kurortów 'okrada' turystów na 350 euro
- Wypoczynek na Odeszczy — ile kosztuje 5 dni nad morzem
- Popularne linie lotnicze przygotowują się do powrotu na Ukrainę
- Termalne wody Berehove - ile kosztują baseny latem