Wielka Brytania, Francja i USA zezwoliły na dalekosiężne ataki na Rosję.


Ukraina uzyskała zgodę od USA na użycie dalekosiężnych rakiet ATACMS o zasięgu 300 kilometrów do ataków na terytorium Rosji. Decyzja ta zapadła po presji ze strony Ukrainy i stała się ważnym zwrotem w strategii wojskowej.
Decyzja ta, jak informuje Le Figaro powołując się na The New York Times, została podjęta po kilku miesiącach presji ze strony Ukrainy. Oficjalny przedstawiciel administracji USA potwierdził agencji AFP, że USA dały zielone światło na zastosowanie dalekosiężnych rakiet.
Ukraina wcześniej otrzymała pozwolenie na użycie rakiet SCALP i Storm Shadow od Francji i Wielkiej Brytanii do ataków na cele rosyjskie. Jednak decyzja USA oznacza, że Ukraina otrzyma więcej amerykańskich rakiet niż francuskich i brytyjskich.
Decyzja Waszyngtonu związana jest ze wzrostem napięcia na froncie oraz wysłaniem przez Rosję 10 tysięcy północnokoreańskich żołnierzy. To skłoniło USA do przemyślenia swojej pozycji.
W maju Ukraina uzyskała pozwolenie na użycie HIMARS w obronie Charkowa przed atakiem rosyjskich wojsk. Teraz rakiety ATACMS mogą być zastosowane na większym dystansie.
Decyzja ta została podjęta dwa miesiące przed przekazaniem władzy od Joe Bidena do Donalda Trumpa. Krążą plotki, że Trump może zmniejszyć pomoc wojskową dla Ukrainy. Wcześniej USA unikały eskalacji z powodu możliwych konsekwencji dla światowego rynku ropy naftowej.
Rakiety ATACMS mogą być użyte do odparcia ataku 50 tysięcy żołnierzy, w tym północnokoreańców, w obwodzie kurskim. Tam stacjonują ukraińskie siły.
Źródło:
Czytaj także
- USA gotowe wspierać 'koalicję chętnych': The Telegraph dowiedział się, co proponują
- Makron zwrócił się do Putina po spotkaniu z Zełenskim: czas udowodnić
- Putin nie chce: Trump drastycznie zmienił retorykę po spotkaniu z Zełenskim
- Putin rzekomo oznajmił Witkoffowi o gotowości do negocjacji z Ukrainą
- Zaburzenia psychiczne: USA potwierdziły śmierć syna zastępcy dyrektora CIA w wojnie z Ukrainą
- Herasimow zrelacjonował Putinowi 'wyzwolenie' Kurczyny - Ukraina zareagowała